Warszawa - najnowsze komentarze

Gołąbki to przepiękna część Ursusa. Odnoszę wrażenie, że 80% mieszkańców Warszawy nie ma pojęcia o istnieniu tak bardzo urokliwej, pięknej i zielonej części miasta! Parę zdjęć Warszawy zrobionych Telefonem na Gawrze i Gołąbkach można znaleźć pod adresem: http://www.warszawatelefonem.pl/

Koło, bazar na Olimpii - przy nich te wszystkie Arkadie i Reduty to pożałowania godne masówki. Weź i coś tam wypatrz, wyszukaj. Radość kupowania, poszukiwacza i zdobywcy... i to właśnie na tych "dobrze zorganizowanych", zaniedbanych, spontanicznych bazarkach.

Tzn? Opuszczony basen? Czy da się wejść na teren?

Ma ktoś więcej informacji o tym miejscu?

Mógłbyś wyrazić się jaśniej?

Tak jakbyśmy mieli mało grodzonych osiedli w Warszawie.

"-1" - w se sensie, że co? Że nie poprawiłem?

Brakuje info o Bałkan kebab w łomiankach.

Zabłądziłem tu po pijaku w nocy. Włóczyłem się, piwko popijałem, muzyki słuchałem na słuchawkach, między blokami i w bramach się rozglądałem. Nikt mnie nie zaczepił. Z drugiej strony mój znajomy trafił ponoć do szpitala po podobnym spacerze... Bywa różnie, jak wszędzie. A za dnia to już w ogóle chill. Oczywiście, jest w tej całej złej sławie trochę prawdy, ale nie przesadzałbym. Miejsce ciekawe, które warto odwiedzić. Ciekawy klimat, ładna architektura i kilka nie powtarzalnych miejsc jak np. podwórko przy Ząbkowskiej, gdzie niegdyś znajdowała się knajpa Trzy Kolory.

w tej chwili jedna z najlepszych i najbardziej klimatyczna pizzeria w mieście

Dostępny jedynie dla mieszkańców Mariny.

Bardzo duży wybór łóżek i materacy, polecam.

Ponoć nawiedzona :) http://arbiter.pl/galeria/Morskie.Oko.5

Co do tego picia browarów, to wiem coś o tym. Jakieś 4 lata temu zapytałem się ochrony, czy możemy sobie spokojnie wypić piwko. A facet mi powiedział, że można było, ale do czasu pewnego incydentu. Otóż pewnego pięknego dnia student pił sobie browar, podszedł do niego jakiś facet i zwrócił mu uwagę. Na to student kazał mu, dosłownie, "wypie*dalać". No i okazało się, że ów facet był rektorem, lub innym pracownikiem na wysokim stanowisku. Od tej pory ochrona zobowiązana jest do większego rygoru. Nie mnie jednak, ich prawa chyba nie pozwalają im na zbyt wiele?

Ciekawe miejsce, zwłaszcza o zmroku, we mgle :D

Budynek przecież stoi.I szyld dawnego sklepu tez pozostał :D

i jak jest w tej szkole?

Niegdyś był tu Globi

Właściciel bardzo lubi żartować:)